Termoton - Owczary

[ssapo]

Czy ktoś budował z Termotonu Owczar. Ja mam zamiar budować właśnie z tego materiału. Czy moge prosić o jakieś opinie.

[grubek]

Owczary są dość małe i lekkie - ma to swoje plusy i minusy. Niby łatwiej się muruje, ale ściana jest mniej "akustyczna" i jest więcej roboty, niż np. przy Porothermie. W Owczarach potrzebujesz bodaj 2 pustaków więcej na każdy m2 ściany. Dodatkowo lżejsze pustaki trochę trudniej się docina, bo mają mniejszą gęstość i potrafią się kruszyć. Generalnie więc wybrałbym porotherm, jeśli różnica w cenie nie jest bardzo duża...

[jogi]

Owczary mają niższą klasę odchyłków wymiarowych - niby szczegół, ale bardzo ważny przy samodzielnym murowaniu. W porównaniu do np. Porothermu, owczary znacznie gorzej trzymają nominalne wymiary, przez co murowanie jest po prostu trudniejsze - częściej trzeba docinać albo podcinać pustaki, a to się zawsze kończy utratą systemu pióro-wpust i koniecznością robienia pionowej spoiny. Biorąc pod uwagę różnicę w cenie (jakieś kilka zł na metrze kwadratowym w porównaniu do Porothermu) to moim zdaniem nie do końca warto sięgać po owczary, które są po prostu tańszym odpowiednikiem porothermu...

[czopek]

Moim zdaniem oryginalny Porotherm to lepszy materiał - mniej się kruszy i jest równiejszy. Ale w takich sprawach z reguły idzie o cenę, a nie o jakość Także jeśli cię stać to tylko Porotherm. Jak nie - tańsze pustaki też będą ok, ale bardziej się umęczysz (albo ekipa ) przy wykonawstwie

[robal]

Mniejszy pustak to więcej spoin i więcej roboty. A Owczary wymagają średnio dwa pustaki więcej na m2 ściany, niż Porotherm. Poza tym kwestia otwarta, czy w ogóle Owczary wyjdą na tyle tanio, żeby cała zabawa z tym materiałem miała sens. Jednostkowo (cena za pustak) na pewno będą tańsze, ale przy wymurowaniu kilkudziesięciu m2 - już niekoniecznie

[Gość]

Porotherm lepszy niż to coś - szwagier murował jakiś czas temu z owczar i odchylenia na wymiarach miał po kilka mm na pustakach. To potem boli przy murowaniu, bo trzeba gubić na zaprawie. W Porothermie coś takiego mi się nigdy w życiu nie zdarzyło...